O koniach i jeździectwie do kupy wzięte xP
A więc z Plamką pracuję teraz na lonży (rozluźnianie i pracujący zadek^^)
http://wd8.photoblog.pl/p2/D9/DA/28593397.jpg
Uczę ją podawania nogi o tak:
http://wd1.photoblog.pl/lvp1/200903/36/33843540.jpg
Oraz grzebania na komendę:
http://wd1.photoblog.pl/p1/2C/15/33618990.jpg
A oto Iskierka:
http://wd6.photoblog.pl/p2/95/1E/33622265.jpg
Niestety więcej zdjęć nie mogę Wam pokazać, a jest co - uwierzcie mi
No i jest co opowiadać, ale to tylko przy zdjęciach. Więcej dowiecie się w następnym poście, kiedy będę mogła dodać kolejne zdjęcia^^
Offline
On jest podobny do jednej klaczy w stajni znajomej^^
A tak poza tym to jest piękny. W ogóle każdy haflinger jest cudowny..
Offline
Irek ma krzywe nogi..
Ale zgadzam się z Martyną, Irokez to cudowny koń. Przypomina mi trochę ze swojej strachliwości Plamę^^
Chociaż on chyba bardziej taki jest..
Kochane konisko.
Offline
Ja pokochałam pewnego konia na obozie o imieniu Jandar. Jest to pół haflinger, który zadziwił mnie niesamowitym zaufaniem do ludzi. Z nim zrobiłam pierwszego spina, zatrzymanie z kłusa do stój.. Najcudowniejsze w nim wydało mi się to, że jak się szło do niego z ogłowiem, to on sam otwierał pysk i czekał na włożenie wędzidła.
Wiem, możecie sobie pomyśleć, 'ma dwa konie i jeszcze jej mało', ale nie sposób go nie kochać..
http://wd3.photoblog.pl/lvp2/200903/9F/34205952.jpg
http://wd8.photoblog.pl/p2/A1/87/21649737.jpg
Offline
No wiesz Duś jak ja mam...
Tez jeździłam w Trójce i 'moim' koniem był Faworyt. [avatar]
Siwek, 173cm, charakter taki jaki sobie mogę wymarzyć, jednak duzo osob go nielubi, ale dla mnie jest wszystkim!
Trener mówił że tlyko ja moge robic przy nim wsyztsko, bo mi tylko pozwalał na wszystko.
Rozumielismy się bez słów.
Miał on właściciela który przyjeźdzał do niego dosłownie raz na rok... więc ja przejęłam konia i był 99% moim koniem.
Jeździłam na nim ponad 3 lata... to wspólne zaufanie, miłośc ponad wszystko...
Niestety, musiałam ze stajni odejść a on musiał tam zostać. ;(
Teraz stoi i nikt sie nim nie zajmuje tylko chodzi po 5 godzin dziennie pod rekreacja i jeździ na dłuugie rajdy
Tak bardzo chciałbym go odkupic! Lecz nie mam pieniedzy na utrzymanie konia ;( ...
Tak bardzo za nim tęsknie.. zrobiłabym wszytsko żeby go mieć ;( żadnego konia nie potrafie już tak pokochać jak jego.
Ostatnio edytowany przez mixa (2009-03-22 22:40:35)
Offline
Właśnie Irokezik też nie jest mój, ale mam takie szczęście, że mam go blisko.
O, i Jandarke. Koń którego pokochałam od pierwszego wejrzenia. Cudowny 3 latek zachowujący się jak 15 misiek. Zdjęcia dała już volturina.
Jest poprostu cudowny. Jednak nie mam juz takiego szczęścia i jest odemnie jakieś 200 km . widuje go tylko w wakacje przez ok. 2 tyg.
Poznałam go w wakacje '08 i już nie mogę się doczekać kiedy go znowu zobacze i na niego wsiąde.
Offline
taak, warunki ma cudowne. sama chciałabym mieć taką stajnię, takie łąki i takie tereny w około...
ale nie można mieć wszystkiego
Offline
Żyje na świetnych warunkach. Cały dzień i noc może sobie być na łące i wejść do stajni kiedy chce. Baa , a te łąki to nie są byle jakie, tylko łąki jak w morde strzelił xD ^^
Offline
Moderator
Ta słodkie. Daniello to słodki ale chyba tylko na zdjęciach :d
Nie no, boski jest ale charakter też ma
Offline
Administrator
No nie martwcie się ja też tak mam.
Jestem zakochana po uszy w Morfeuszu (patrz avatar) .
Mieszkam od niego 110 km jeżdżę jak tylko pozwala mi wolny czas którego ostatnio nie mam i szkoła...
Od 9 kwietnia będzie 9 letnim arabokonikiem Charakter to on ma straszny ! Ale kocham go i to się liczy
Offline